Przyczyną retinopatii cukrzycowej jest uszkodzenie drobnych naczyń krwionośnych siatkówki, co prowadzi do uszkodzenia samej siatkówki.
Na skutek podwyższonego poziomu cukru obumierają komórki odpowiedzialne za utrzymanie właściwego kształtu naczynia. Pod wpływem glukozy jego ściana staje się wiotka, wybrzusza się, tworząc mikrotętniaki. Przez osłabioną ścianę naczynia przecieka krew i dochodzi do mikrowylewów. U chorych na cukrzycę krew jest gęsta i bardziej lepka niż u osób zdrowych. Uszkodzenie naczyń i zwiększona gęstość krwi doprowadzają do niedotlenienia siatkówki. Gdy jest ono znaczne, organizm tworzy nowe naczynia krwionośne.
Niestety, są one słabe i nieprawidłowo zbudowane, przez co łatwo pękają i powodują wylewy krwi do środka oka. Retinopatia cukrzycowa to najczęstsze powikłanie cukrzycy – po 20 latach zmagania się z tą chorobą retinopatia występuje u wszystkich chorych na cukrzycę typu 1 i u 60 proc. cierpiących na cukrzycę typu 2. Wzrok traci 86 procent osób z cukrzycą typu 1 oraz 33 procent z typem 2.
W krajach Unii Europejskiej wszystkie okulary sprzedawane poza optykami opatrzone są metką informującą o ich jednorazowym przeznaczeniu. W Polsce na razie brak takich zapisów prawnych. W aptekach można dostać okulary o mocy do +4 dioptrii, co regulują przepisy unijne. Aptekarz to nie optyk, ale na pewno na temat wad wzroku i zagrożeń związanych z noszeniem źle dobranych szkieł wie więcej niż sprzedawca w kiosku czy markecie.