Kleszcz to owad bardzo niebezpieczny. Może zarażać boreliozą i kleszczowym zapaleniem mózgu. A to już nie żarty. Lepiej więc poznać przeciwnika i zbudować obronę.
W Polsce najbardziej jest rozpowszechniony kleszcz pastwiskowy. Występuje on na obszarach leśnych w wilgotnej ściółce i bogatym runie. Można także spotkać go na terenach zielonych przylegających do osiedli mieszkaniowych oraz w parkach miejskich. Ukąszenie kleszcza może Ci się przydarzyć nie tylko w lesie czy na łące. Niebezpieczeństwo może tkwić w przyniesionym do domu niewinnym bukiecie polnych kwiatów.
Polowanie na ofiarę
Niewielki pajęczak czeka na swojego żywiciela na roślinach wysokości około jednego metra. Trzema tylnymi parami odnóży trzyma się podłoża, przednich zaś używa do „skanowania” otoczenia w poszukiwaniu ofiary. Znajduje się na nich tak zwany narząd Hallera, który jest ultraczułym receptorem reagującym na wstrząsy, zmiany temperatury i skład chemiczny otoczenia. Kleszcz wyczuwa bezpośrednią bliskość potencjalnego żywiciela i wówczas odczepia się od podłoża przechodząc na powierzchnię skóry lub sierści swojej ofiary. Następnie wędruje po ciele człowieka lub zwierzęcia poszukując miejsca do zagnieżdżenia. Kleszcz wybiera ciepłe i wilgotne zakamarki, gdzie skóra jest cienka i delikatna. U dzieci 75% kleszczy umiejscawia się na skórze głowy; u dorosłych najczęściej w pachwinach i na pośladkach.
Krwawy posiłek
Gdy już kleszcz znajdzie odpowiednie miejsce na ciele ofiary, wgryza się w skórę wydzielając przy tym substancje przeciwbólowe, maskujące moment wniknięcia. Hamują one także krzepnięcie i odczyn zapalny oraz mocują aparat ssący do brzegów rany. Dzięki temu moment ukłucia jest niewyczuwalny, a krew w ranie nie krzepnie. Przez 15 minut od ukłucia kleszcz wydziela substancje trawienne, które rozpuszczają ścianki komórek oraz naczyń krwionośnych wokół miejsca ukłucia, tworząc jamę tkankową. Wypełnia się ona krwią poniżej narządów gębowych kleszcza. Owad może wtedy bez przeszkód przystąpić do wysysania swego krwawego posiłku.
„Coś” na pamiątkę
Niestety, to nie wszystko. Kleszcz może przekazywać ze śliną drobnoustroje chorobotwórcze, w tym wirusy kleszczowego zapalenia mózgu. Ukąszenie kleszcza może być bardzo groźne dla zdrowia. To fakt potwierdzony badaniami służb medycznych. Rocznie kilkaset osób zapada na kleszczowe zapalenie mózgu i opon mózgowych. Jest to liczba szczególnie ciężkich przypadków, wymagających długotrwałego leczenia szpitalnego. Przypuszcza się, że chorzy korzystający z pomocy medycznej stanowią jedynie 10% zakażonych. U 20% występują poważne komplikacje chorobowe.
Samoobrona
- najpewniejszym sposobem uniknięcia tej niebezpiecznej choroby są szczepienia ochronne;
- ważne jest też właściwe wycieczkowe ubranie: koszula z długim rękawem, długie spodnie, skarpety dokładnie osłaniające nogi;
- po powrocie do domu trzeba starannie obejrzeć całe ciało, zwłaszcza miejsca wrażliwe: u dzieci głowy, u dorosłych pachwiny i pośladki;
- warto przed wyprawą zaopatrzyć się w tak zwane repelenty, czyli środki przeciw owadom;
- jeśli u siebie, dziecka lub psa znajdziesz owada, delikatnym ruchem wyciągnij go i pilnie się obserwuj;
- jeśli pojawi się zaczerwienienie lub gorączka, szukaj pomocy u lekarza.
Jak sobie radzić z ukąszeniami?
Lato to upragnione wakacje i zasłużony odpoczynek. Jednocześnie jest to czas wzmożonej aktywności owadów: komarów, pszczół, kleszczy, os i meszek. Dlatego warto wzbogacić swoją podróżną apteczkę w odpowiednie preparaty zarówno odstraszające insekty, jak i łagodzące skutki ich ukąszeń.
Najczęściej dostępne w aptekach aerozole odstraszające to Off, Autan, Bros, Sio, Orinoko Junior (dla najmłodszych na bazie naturalnych olejków eterycznych). Niektóre z nich występują w postaci kremów lub żeli. Specyfikiem pokrywamy odsłoniętą skórę, a aplikację należy powtarzać co kilka godzin.
Co zrobić, jeśli jednak dojdzie do ukąszenia?
W aptece można nabyć odpowiednie żele, które zmniejszają nie tylko świąd, a także obrzęk, który idzie z nim w parze. Są to np.: Boiron Dapis, Fenistil żel, Sio po ukąszeniu, Dermophenazol, Sanofil. Można też zaaplikować maści na bazie mentolu, które będą chłodziły rozpaloną skórę.
Jeśli staliśmy się ofiarą kleszcza, należy złapać go pincetą jak najbliżej skóry i powoli wyciągnąć, jednak nie „wykręcać” i nie dopuścić do zmiażdżenia owada. Można też użyć specjalnego narzędzia do usuwania kleszczy. Miejsce po kleszczu zdezynfekować i udać się do lekarza, gdyż kleszcz może przenieść wirusy w bardzo szybkim czasie. Mogą one prowadzić do kleszczowego zapalenia mózgu i opon mózgowo-rdzeniowych.
W przypadku ukąszenia przez pszczoły, żądło należy jak najszybciej wyciągnąć pincetą uważając, by nie uszkodzić pęcherzyków z jadem. Następnie posmarować żelem przeciwalergicznym i zmniejszającym obrzęk. Pomocny może też być okład z cebuli, która ma silne właściwości przeciwzapalne. Ukąszenia szczególnie niebezpieczne są dla alergików, a także w sytuacji zmasowanych ataków tych owadów. Może wtedy dojść do wstrząsu anafilaktycznego: pojawia się nagły spadek ciśnienia krwi oraz omdlenie, zaburzenie krążenia i oddychania. Konieczna jest wtedy natychmiastowa pomoc lekarza i szybkie wstrzyknięcie adrenaliny.
Jeżeli ukąszenie nastąpi w jamie ustnej, również może to zaburzyć oddychanie. Do czasu przyjazdu lekarza należy podawać poszkodowanemu zimne napoje lub lód oraz robić chłodne okłady w okolicach szyi.