Złe samopoczucie, katar, gorączka, ból głowy – objawy te zna każdy z nas. W okresie jesienno-zimowym dotykają wszystkich, niezależnie od wieku.
Pacjenci coraz częściej wybierają w takich przypadkach preparaty ziołowe bardziej przyjazne dla człowieka niż chemia. Rynek apteczny wychodzi naprzeciw oczekiwaniom i pojawia się coraz więcej naturalnych preparatów w formie wygodnych saszetek czy syropów dostosowanych do wieku. Co tam znajdziemy i czy to naprawdę działa?
Przede wszystkim bez czarny (Sambucus nigra L.) znany ze swoich właściwości: napotnych, przeciwzapalnych i przeciwwirusowych. Odpowiednio tłoczone owoce zapewniają wysokie dawki składników działających, które skutecznie zapobiegają namnażaniu się wirusów w organizmie. Sok z czarnego bzu możemy przygotować sobie sami, ale ważne jest, aby owoce pochodziły z pewnego źródła, nie rosły przy drogach i... musimy mieć na to czas. O wiele wygodniejszym rozwiązaniem będzie zakup odpowiedniego preparatu w aptece. Producenci coraz częściej wytwarzają preparaty bez glutenu, sztucznych barwników i konserwantów, więc nie musimy się obawiać. Wszelkie wątpliwości rozwieje farmaceuta.
Częstym składnikiem naturalnych leków przeciwko przeziębieniu jest pelargonia afrykańska. Jej dobroczynne właściwości odkryto w XIX wieku, kiedy to stosowano ją na powszechną i śmiertelną wtedy gruźlicę. Później zbadano właściwości pelargonii i w tej chwili jest jedną z najlepiej przebadanych roślin na świecie. Ekstrakt z korzenia pelargonii afrykańskiej wykazuje kompleksowe działanie przeciwwirusowe i przeciwbakteryjne. Blokuje namnażanie wirusów zarówno w początkowej fazie infekcji (adsorpcja wirusa), jak i po przeniknięciu patogenu do wnętrza komórki, skutecznie powstrzymując rozwój choroby.
Badania dowiodły także, że zarówno ekstrakt, jak i wyizolowane związki (główne kumaryny i kwas galusowy) wykazują umiarkowane działanie bakteriobójcze przeciwko szczepom bakterii odpowiedzialnych za zakażenia górnych dróg oddechowych.
Ekstrakt z korzenia Pelargonium sidoides ma jeszcze inny, ciekawy mechanizm działania. Wyzwala on naturalne siły obronne organizmu, bezpośrednio wpływając na układ odpornościowy. Stymuluje makrofagi do procesu fagocytozy, przez co zainfekowane komórki zostają szybko unieszkodliwione. Zmobilizowany do walki układ odpornościowy działa jak należy i infekcje są rzadsze. Ekstrakt wpływa także na mechanizm śluzowo-rzęskowy w układzie oddechowym. Zwiększa częstość ruchu rzęsek, ułatwia wydalanie szkodliwych drobnoustrojów z układu oddechowego, wpływa znacząco na efektywność systemu obronnego.
Szczególne właściwości ekstraktu z tej rośliny sprawiają, że jest on skuteczny na każdym etapie infekcji, zarówno przy pierwszych objawach, jak i w zaawansowanym stadium choroby. Ze względu na udowodnione kompleksowe działanie preparaty zawierające ekstrakt z korzenia pelargonii afrykańskiej, mogą być z powodzeniem stosowane w infekcjach o różnej etiologii.
Przy okazji leczenia preparatami pochodzenia naturalnego należy przypomnieć raz jeszcze o dobroczynnych właściwościach miodu i propolisu. To naturalne antybiotyki i
substancje wzmacniające. Jeśli nie jesteśmy uczuleni na produkty pszczele, będą dobrą alternatywą dla leków chemicznych.