Nadchodzący Nowy Rok i karnawał może być okazją do spróbowania czegoś nowego. Z pewnością znów usłyszymy o ofiarach dopalaczy i o dramacie ich bliskich. Nie sposób młodemu człowiekowi przemówić do rozsądku, bo im coś może przynieść więcej nieznanych przygód, tym wydaje się bardziej atrakcyjne. Przyjmowanie dopalaczy to nie zabawa, tylko głupota, porównywalna do skoku z mostu do rzeki. Może się przeżyje, a może nie...
W okresie wakacyjnym została zanotowana niespotykana fala zatruć substancjami zwanymi potocznie „dopalaczami”. W samej Wielkopolsce w związku z przedawkowaniem dopalaczy miało miejsce ponad 100 hospitalizacji, a w województwie śląskim nawet 500. Oznacza to, że liczba osób biorących i próbujących dopalaczy jest niestety bardzo duża. A nawet jednorazowe przyjęcie takich substancji może spowodować nieodwracalne zmiany w mózgu.
Dopalacze to związki i mieszaniny związków o działaniu psychoaktywnym, rozprowadzane są przez dilerów, sklepy stacjonarne i internetowe. Dostęp do dopalaczy w dużych miastach jest bezproblemowy, cena, o zgrozo, też jest niska, powodując zainteresowanie młodych osób chcących zaryzykować własne życie i zdrowie. Najczęstszymi odbiorcami jest młodzież w wieku 15-24 lat.
Dopalacze są chemicznie zmodyfikowanymi substancjami narkotycznymi, ich modyfikacja nie oznacza, że są bezpieczniejsze. Prawie każdy chemik i farmaceuta wie, w jaki sposób zmienić subtelnie budowę narkotyku, tworząc nowy preparat o potencjalnie mocniejszym i dłuższym działaniu. Opisywany w mediach „mocarz” miał zmodyfikowany kanabinoid, który był 800-krotnie silniejszy od marihuany.
Jak wyglądają dopalacze? Są w postaci proszku, tabletek, suszu, kryształków. Opakowane są przeważnie w folię z charakterystycznymi napisami jak: „Produkt kolekcjonerski”, „Nie do spożycia”, „Środek dla osób pełnoletnich”, „Środek pochłaniający wilgoć”, „Substrat środków czyszczących” i inne. Jest to próba obejścia prawa, sprzedawane w marketach detergenty przecież też są potencjalnie toksyczne, a spożycie ich może grozić śmiercią.
W skład dopalaczy wchodzą rośliny toksyczne, trucizny, muchomory, syntetyczne związki organiczne, metale ciężkie jak ołów i rtęć. Jakie objawy psychiczne mogą dać dopalacze? Uczucie pobudzenia, odjazdu, omamy, zmiany nastroju od euforii po depresję,pojawiają się także ciężkie stany lękowe. Stany lękowe mogą wywołać próbę samobójczą. Część substancji gwałtownie podnosi temperaturę ciała, podwyższa ciśnienie, doprowadzając do zawału serca i udaru mózgu, mogących doprowadzić do śmierci. Jeśli nawet się przeżyje, to młody człowiek ma nerki i wątrobę w stanie nadającym się do przeszczepu. Bardzo często dochodzi do nieodwracalnych uszkodzeń mózgu i reszty ośrodkowego układu mózgowego, co powoduje zaburzenia mowy, pamięci, zdolności samodzielnego poruszania się i halucynacje. Wydaje się, iż powyższy opis jest dość abstrakcyjny, ale w Poznaniu coraz więcej rodzin próbuje odratować uzależnione i wyniszczone dopalaczami dzieci.
Pomoc służb ratunkowych wezwanych do zatrutego jest bardzo utrudniona z racji jego agresji i braku wiedzy na temat, czym się mógł zatruć. Wszystko opiera się na zgadywaniu i próbie utrzymania funkcji życiowych.
Dopalacze nie mają jednolitego składu, bywa, że ulegają częstym modyfikacjom w czasie produkcji. Producenci i dystrybutorzy tych substancji bawią się z policjantami i służbami sanitarnymi w kotka i myszkę. Syntetyzują substancje, a zanim służby wycofają ją z obrotu, udowadniając jej toksyczność i szkodliwość, wypuszczają na rynek dwie kolejne.
Walkę z dopalaczami ma poprawić niedawna nowelizacja ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, definiującą dopalacze jako narkotyki. Dystrybutorzy tych substancji mogą liczyć na kary do 8 lat więzienia, a za posiadanie dopalaczy grozi do 3 lat więzienia. Miejmy nadzieję, że uda się z procederem wygrać, trudno zaakceptować, iż w gospodarce wolnorynkowej można produkować legalnie narkotyki i napisać na opakowaniu, że to proszek do prania. Bez pracy szkół, policji, a także nas, rodziców nie uda się zwalczyć przestępstwa. Należy zgłaszać policji nasze podejrzenia o handlu tymi substancjami, by biznes ten przestał być opłacalny, a dodatkowo może uda się komuś uratować życie.
Ministerstwo spraw wewnętrznych przygotowało listę telefonów, gdzie rodzice, a także uzależnieni od narkotyków i dopalaczy mogą szukać pomocy, najważniejsze z nich to:
800060800 – Bezpłatna, całodobowa infolinia Głównej Inspektora Sanitarnego
Pod tym numerem telefonu możemy uzyskać informacje na temat negatywnych skutków zażywania dopalaczy oraz o możliwościach leczenia. Infolinia jest także przeznaczona dla rodziców, którzy mają wątpliwości czy ich dzieci zażywają dopalacze. Na infolinię GIS można przekazywać także informacje, które mogą ułatwić służbom dotarcie do osób handlujących tymi nielegalnymi substancjami.
116111 – Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży
Służy on młodzieży i dzieciom potrzebującym wsparcia, opieki i ochrony. Zapewnia dzwoniącym możliwość wyrażania trosk, porozmawiania o sprawach dla nich ważnych oraz kontaktu w trudnych sytuacjach. Telefon prowadzi Fundacja Dzieci Niczyje. Linia jest dostępna codziennie w godzinach 1200– 2200.
112 – jednolity numer alarmowy dla całego kraju