Biegunka podróżnych jest zespołem objawów związanych z zakażeniem przewodu pokarmowego, występujących u osób podróżujących, przede wszystkim do krajów o niskim standardzie sanitarnym.
To częsty problem osób udających się na wojaże w rejony o zwiększonym ryzyku zachorowania, tj. do krajów azjatyckich, afrykańskich, Ameryki Łacińskiej. Mniejsze ryzyko wystąpienia biegunki podróżnych jest np. w krajach śródziemnomorskich. Dolegliwość ta pojawia się u turystów niezależnie od płci, częściej u osób młodych niż starszych. Szacuje się, że u ok. połowy podróżujących do krajów wysokiego ryzyka wystąpienia biegunki objawy choroby pojawią się już podczas 1–2-tygodniowego pobytu.
Do zakażeń dochodzi drogą doustną (m.in. przez skażoną wodę, brudne ręce). Za ok. 80% zachorowań odpowiada czynnik bakteryjny, następnie pasożyty (10%) i wirusy (5%). W pozostałych przypadkach nie udaje się ustalić przyczyn, jednakże z uwagi na fakt, że często obserwuje się efekty lecznicze, podejrzewać można, że udział bakterii w biegunkach podróżnych jest znaczny również wśród pacjentów, u których nie wykryto przyczyn zakażenia po zastosowaniu antybiotyków. Najczęstszym czynnikiem bakteryjnym jest Escherichia coli, produkująca enterotoksyny. Zakażenie tym drobnoustrojem charakteryzuje się wodnistą biegunką z kurczowymi bólami brzucha, zazwyczaj bez gorączki. Ocenia się, że u ok. 10% pacjentów, u których wystąpiła biegunka poantybiotykowa, dochodzi do rozwoju ciężkiego powikłania, jakim jest rzekomobłoniaste zapalenie jelit, spowodowane działaniem toksyn A i B wytwarzanych przez bakterię Gramdodatnią Clostridium difficile. Zakażenie ma charakter nawracający.
Czynniki wirusowe, odpowiedzialne za ok. 10% przypadków biegunki podróżnych, to przede wszystkim rotawirusy i norowirusy. W blisko 1/3 przypadków chorobę tę powoduje więcej niż jeden patogen.
Objawy biegunki podróżnych są analogiczne do „zwykłych” infekcji przewodu pokarmowego, na które zapadamy w rodzimym kraju. Biegunka podróżnych ma charakter samoograniczający się – objawy ustępują samoistnie w czasie 3–4 dni i nie wymagają interwencji medycznej. Jeśli jednak wystąpi wysoka temperatura i/lub w stolcu pojawi się domieszka krwi, należy poszukać fachowej pomocy. Profilaktyka antybiotykowa jest kontrowersyjna ze względu na ryzyko rozwoju oporności na leki. Zaleca się ją osobom z upośledzoną odpornością oraz u przewlekle chorych.
Tak jak w przypadku każdej biegunki podstawą leczenia jest zapobieganie odwodnieniu, co w krajach o klimacie tropikalnym może być trudnym zadaniem. Ważne jest przyjmowanie dużych ilości płynów (woda tylko przegotowana lub fabrycznie zamknięta butelkowana). W razie wymiotów należy pić schłodzone płyny, często, małymi porcjami – po kilka łyków czy łyżeczek. Zaleca się także stosowanie odpowiednich środków uzupełniających elektrolity. Odwodnienie jest głównym zagrożeniem w biegunkach, bez względu na ich charakter. Stosowanie „doustnych kroplówek” jest szczególnie istotne w grupach podwyższonego ryzyka – u małych dzieci, osób starszych, kobiet ciężarnych i pacjentów z upośledzonym układem odporności.
W profilaktyce biegunek różnego pochodzenia swoje miejsce zajmują również probiotyki, czyli substancje lub organizmy, Zemsta Montezumy, klątwa faraona, czyli biegunka podróżnych które wpływają na równowagę mikroflory jelitowej. Obecnie za probiotyk uznaje się żywe mikrobiologiczne dodatki żywieniowe, korzystnie działające na organizm gospodarza poprzez poprawę równowagi mikroflory jelitowej. Probiotyki zasiedlają jelita, wpływając na poprawę składu mikroflory oraz odporności organizmu. Poprzez zakwaszenie środowiska jelit i wytworzenie substancji zwalczających rozwój wirusów i bakterii hamują rozwój tych szczepów, które mają charakter patogenny i szkodliwy dla organizmu. Probiotyki mogą być stosowane w zwalczaniu biegunki lub jako preparaty przyspieszające pracę jelit. Nie wszystkie probiotyki są jednak tak samo skuteczne. Aby probiotyk wywarł odpowiednie działanie farmakologiczne, powinien:
- łatwo zasiedlać przewód pokarmowy, - posiadać zdolność do przylegania do komórek nabłonka jelit, - być odporny na działanie soku żołądkowego i żółci, - zwalczać drobnoustroje chorobotwórcze przewodu pokarmowego.
Potwierdzone działanie przeciwbiegunkowe mają szczepy drożdży Saccharomyces boulardii, które zostały odkryte w 1920 r. i wprowadzone oficjalnie do lecznictwa w połowie ubiegłego wieku. Liczne badania kliniczne i farmakologiczne potwierdziły ich skuteczność w leczeniu oraz profilaktyce różnego rodzaju biegunek, takich jak ostre bakteryjne i wirusowe, poantybiotykowe oraz podróżnych.
Ważne, aby leczenie probiotykami rozpocząć 5 dni przed podróżą i kontynuować w jej trakcie.