Norowirusy – specyfika i objawy zakażenia
Norwalk-like to inna nazwa norowirusów – bezotoczkowych wirusów o bardzo małej dawce zakażającej z rodziny Calicivirdae. Nazwa norowirusy pochodzi od wirusa Noralk wyizolowanego po raz pierwszy z próbek kału w 1968 roku w szkole podstawowej w miejscowości Norwalk w Stanach Zjednoczonych, gdzie w ciągu dwóch dni zachorowała połowa uczniów i nauczycieli. Są bardzo stabilne w środowisku – oporne na zamrażanie (nawet przez kilka lat), temperaturę 60°C przez 30 minut, wysokie stężenia związków chloru (przez 30 minut), pH 5-10 a także większość powszechnie stosowanych środków dezynfekcyjnych. Na nieożywionych powierzchniach przetrwać mogą do siedmiu dni. Od rotawirusów różni je struktura (w przeciwieństwie do dwuniciowych rotawirusów norowirusy są jednoniciowe), a także fakt, że pierwsze z nich częściej atakują dzieci, a drugie dorosłych. Norowirusy wylęgają się od jednego do dwóch dni, a objawy zakażenia to nudności, wymioty (uporczywe, określane mianem fontannowych), bóle brzucha, wodnista biegunka i, niekiedy, gorączka. Biegunka i wymioty pojawiają się najczęściej w pierwszej dobie od zakażenia. Dodatkowo wystąpić mogą bóle głowy, pogorszenie samopoczucia, dreszcze, bóle mięśniowe i osłabienie. Choroba u dorosłych trwa 2-3 dni, u dzieci nawet do tygodnia. Chory zaraża już w okresie wylęgania wirusa, a zaraźliwość utrzymywać może się do dwóch tygodni po ustąpieniu objawów. Wymioty częściej stwierdza się u dzieci, biegunkę u dorosłych. Wirus Norwalk wydalany jest z organizmu po ustąpieniu objawów do siedmiu dni, w szczególnych sytuacjach (np. u osób z upośledzoną odpornością) do dwóch tygodni. Źródłem zakażenia jest osoba chora lub rekonwalescent, a droga zakażenia to bezpośredni kontakt z człowiekiem lub jego wydalinami na przedmiotach (np. toaleta, meble). Inny sposób to spożycie żywności lub wody zakażonej norowirusami czy nawet cząstek unoszących się w powietrzu. Znane są przypadki wystąpienie objawów po spożyciu posiłków na weselach, w restauracjach i na stołówkach, a także zachorowania po locie samolotem. Do zanieczyszczenia żywności norowirusami może dojść na każdym etapie produkcji. Zwykle przyczyną jest użycie zanieczyszczonej wody czy konsumpcja posiłków do bezpośredniego spożycia, niewymagających obróbki termicznej. Źródłem zakażenia mogą być też baseny i fontanny. Norowirusy uznaje się za drugi po zakażeniu rotawirusem czynnik zakażeń pokarmowych u dzieci i prawdopodobnie za jeden z głównych czynników tzw. biegunki podróżnych.
Konsekwencje zakażenia norowirusem
Norowirusy to najczęstsza przyczyna występowania niebakteryjnego nieżytu żołądka i jelit, zwłaszcza u dorosłych. W sytuacji narażenia na zakażenie niemowląt, małych dzieci, osób starszych i obciążonych chorobami choroba może być szczególnie groźna i prowadzić nawet do zgonu. Występowaniu norowirusów sprzyjają zamknięte środowiska, jak szpitale, przedszkola czy domy opieki. Norowirusy częściej i łatwiej rozprzestrzeniają się zimą, dlatego nazywane są wirusami zimowymi. Fakt szybszej transmisji wirusa w miesiącach zimowych wynika z tego, że ludzie częściej spędzają czas w zamkniętych pomieszczeniach, co sprzyja łatwemu przenoszeniu się z człowieka na człowieka. Bywa też, że zakażenia wirusowe skutkujące biegunką i wymiotami określa się nazwą „grypa żołądkowa”. Norowirus u dziecka, zwłaszcza małego, może mieć szczególnie niepokojący obraz kliniczny. Objawy, zwłaszcza jeśli są intensywne, wymagają wzmożonej czujności. U dziecka bardzo łatwo dojść może do odwodnienia, dlatego należy obserwować to, jak często oddaje ono mocz podczas infekcji, jak jest aktywne i jaki jest stan jego skóry. Charakterystyczne dla odwodnienia są: suchość w ustach, brak łez podczas płaczu, zapadnięte oczy czy rzadkie oddawanie moczu. U osób dorosłych przebieg infekcji może nie być aż tak drastyczny, jednak wymaga szczególnej uwagi, zwłaszcza u ludzi starszych i cierpiących z powodu chorób przewlekłych. Kluczowy element leczenia to nawadnianie doustne ( w szczególnych przypadkach dożylne), dieta lekkostrawna bogata w węglowodany i odpoczynek pozwalający na regenerację organizmu po utracie płynów.
Profilaktyka i leczenie
Norowirusy są zróżnicowane genetycznie, z czym wiąże się ich różnorodność i zdolność do replikacji i rekombinacji, a tym samym łatwość i szybkość rozprzestrzeniania się. Skuteczna ochrona przed nimi jest bardzo trudna. Przebyte zakażenie w żaden sposób nie chroni przed kolejnym. Bezwzględne przestrzeganie zasad higieny osobistej, higiena przygotowywania posiłków i systematyczna dezynfekcja skażonych wirusem powierzchni w przypadku norowirusa nie dają gwarancji uniknięcia choroby, jednak warto o powyższe zadbać. W celu zapobiegania rozprzestrzenianiu się zakażenia konieczna jest izolacja chorego do momentu ustąpienia objawów, a także unikanie dużych skupisk ludzkich. Niemożliwe jest też przyczynowe leczenie zakażeń norowirusami, a jedynym możliwym sposobem terapii jest stosowanie płynów nawadniających oraz wyrównujących zaburzenia elektrolitowe i kwasowo-zasadowe. Doustnie lub dożylnie. Jeśli chodzi o stosowanie leków przeciwbiegunkowych zaleca się je tylko u dorosłych w przypadku ciężkiej, nieustępującej biegunki. U dzieci leczenie takie jest przeciwwskazane przez wzgląd na fakt, że wywołać może niedrożność porażeniową jelit. Dodatkowo zadbać można o naturalne i farmakologiczne sposoby pomagające łagodzić mdłości. Łagodzeniu objawów pomóc może też stosowanie odpowiednich probiotyków. Przebieg choroby jest najczęściej samoograniczający się i z reguły nie daje ona odległych powikłań. Największe niebezpieczeństwo wiążące się z chorobą wynika z ryzyka odwodnienia.
Szczepionka przeciwko norowirusom
Obecnie nie istnieje szczepionka chroniąca przed norowirusem. W kontekście prac nad nią największą trudność stanowi fakt, iż nie wiadomo jak długo utrzymuje się odporność po zakażeniu. W zależności od analizowanego badania, może to być czas od kilku miesięcy do nawet 9 lat. Wirus trudno wyhodować w warunkach laboratoryjnych, przez co czas pracy nad szczepionką wydłuża się. Podstawowe środki, jak profilaktyka i higiena w przypadku norowirusa są niewystarczające. Kilka firm, które rozpoczęły pracę nad szczepionką w formie iniekcji niestety zrezygnowało z dalszych prac z powodu braku istotnych efektów. Ostatnimi czasy firma biotechnologiczna Vaxart starała się wprowadzić na rynek szczepionkę przeciw norowirusowi w formie tabletki. To szczepionka wektorowa oparta na adenowirusie, opracowana w celu stymulacji odporności śluzówkowej. Badania są kontynuowane obecnie w drugiej fazie klinicznej i dają obiecujące rezultaty. Obecnie jednak sytuacja nie jest przesądzona i nie widomo, czy produkt zostanie wprowadzony na rynek.
Źródła:
- Gospodarek E., Zalas-Więcek P., Norowirusy – taktyka rozprzestrzeniania się, PRZEGL EPIDEMIOL 2009, nr 63, s. 5-9
- Kalicki B., Furgał J., Maślany A., Bartoszewicz L., Jung A., Zakażenia żołądkowo-jelitowe o etiologii norowirusowej, Pediatr Med Rodz 2010, 6 (4), p. 283-28
- Pakulska M., Jackowska-Tracz A., Tracz M., Norowirusy w żywności – najczęstszy niebakteryjny czynnik zakażeń pokarmowych u ludzi, Życie Weterynaryjne 2014, nr 89(8)
- https://www.termedia.pl/poz/Trwaja-testy-pierwszej-na-swiecie-szczepionki-przeciwko-norowirusom,58601.html, dostęp 26.10.2025
- https://www.gov.pl/web/gis/norowirusy, dostęp 26.10.2025