Objawia się rumieniem i pieczeniem skóry w okolicach łojotokowych często pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak: zmiany temperatury, alkohol, stosowanie niektórych kosmetyków.
Jest to postać trądziku zwana teleangietyczno-rumieniowatą i stanowi 81% przypadków. Pozostałe 19% przypadków tej choroby to postać grudkowo-krostkowa, charakteryzująca się zaczerwienieniem przyjmującym postać przewlekłego rumienia z okresowo występującymi grudkami i krostkami, które lokalizują się w okolicy oczu, nosa i ust.
Pierwszy krok w leczeniu trądziku różowatego stanowi określenie czynników wywołujących objawy. Trzeba pamiętać, że cera z trądzikiem różowatym to często skóra wrażliwa. Stąd wynika konieczność stosowania właściwych, dobrze tolerowanych kosmetyków.
Niezwykle ważna jest więc profilaktyka i odpowiednia pielęgnacja zmienionej skóry. Bezwzględnie należy ją chronić przed słońcem.Należy stosować kremy zawierające faktor nie mniejszy niż SPF 30, a najlepiej niech będą to preparaty z SPF 50+.
Należy również stosować odpowiednie kosmetyki oczyszczające. Nie wolno używać mydeł detergentów, toników alkoholowych, ani peelingów ścierających. Twarz zmywamy mleczkiem bądź płynem micelarnym. Staramy się przeprowadzać zabieg oczyszczania bardzo delikatnie, ponieważ zbyt silne tarcie nasila problem. Kremy do pielęgnacji cery z trądzikiem różowatym powinny zawierać substancje wzmacniające naczynia krwionośne jak hesperydyna czy wyciąg z ruszczyka. Poprawiają one mikrokrążenie i zapobiegają powstawaniu nowych zmian.
Kolejny składnik czynny to retinaldehyd. Powoduje on pogrubienie skóry, co wpływa korzystnie na napięcie naczyń krwionośnych. Ponadto dodawane są substancje łagodzące pieczenie i świąd oraz związki przeciwzapalne i przeciwobrzękowe.
Oprócz leczenia i pielęgnacji często stosuje się zabiegi laserowe. Lekarz dermatolog w wyjątkowo ostrych postaciach może zalecić antybiotykoterapię zewnętrzną i wewnętrzną. Czasami stosowane są również kortykosteroidy.